Prof. Philip Zimbardo od lat szuka odpowiedzi na pytania związane z naturą zła. Dlaczego ludzie zdolni są do popełniania zbrodni? Dlaczego krzywdzimy innych? Dlaczego amerykańscy żołnierze torturowali więźniów w Abu Ghraib? To właśnie niektóre zagadnienia, jakimi zajmuje się znany psycholog. Jednocześnie prof. Zimbardo po latach naukowej aktywności nastawionej na badanie zła, postanowił zbadać jeszcze jeden aspekt ludzkich zachowań - heroizm.
Czy sny są prorocze? Czy sny można analizować? Czy wszyscy śnimy o tym samym? O fizjologicznych mechanizmach snów oraz interpretacjach zdarzeń sennych opowiada dr hab. Piotr Łaszczyca, który był gościem spotkania Śląskiej Kawiarni Naukowej (ŚKN), a jego wystąpienie zarejestrowała Telewizja UŚ (TVUS).
Magdalena Kulus to filolożka z wykształcenia, gawędziarka z zamiłowania. Pisze więcej niż czyta, chociaż wie, że powinno być na odwrót. Na co dzień urzędniczka - pracuje w Wydziale Promocji Urzędu Miasta Tychy. Zadebiutowała w 2011 roku książką o swoim psie asystencie pt. "Blondyn i Blondyna". Doktorantka na Wydziale Filologicznym Uniwersytetu Śląskiego - zajmuje się literaturą dzieci i młodzieży, recenzuje książki, pisze rozprawę o polskiej recepcji "Ani z Zielonego Wzgórza".
[foto:single::left:2:podpis] Aldona Plewińska to codziennie wybuchający wulkan energii. Niepełnosprawna studentka Uniwersytetu Śląskiego, fotomodelka… Na prośbę dokończenia frazy „…, wiec jestem” odpowiada: „urodziłam się, więc jestem!.
Debra Lieberman, Ph.D., is a leading researcher and designer of digital games for learning and health behavior change.
„Co naprawdę myślisz o sobie?” Czy identyfikujesz się z początkiem wiersza, a w odpowiedzi na zadane przeze mnie pytanie odpowiadasz: „Lubię siebie”, „Jestem inteligentna/inteligentny, utalentowana/utalentowany”? Czy może Twoje odpowiedzi krążą wokół negatywnych stwierdzeń: „Jestem brzydka/brzydki”, „Na nic mnie nie stać”, „Jestem do niczego”? Jaka/ jaki jesteś w Twoich oczach? Piękna, czy Bestia? Poczucie własnej wartości to szacunek do własnej osoby, zasługiwanie na wartość, a według Nathaniela Branden’a także zaufanie do swoich myśli, radzenia sobie z wyzwaniami stawianych przez życie. Z innej definicji wynika, że jest to: „Moja wartościowa tożsamość zasługująca na wszystko, co dobre” (S.Wegscheider-Cruse), w moim odczuciu najistotniejsze jest to, aby czuć się wartościowym człowiekiem i sądzę, że nie ma lepszego komplementu jaki można skierować w swoją stronę niż zdanie: „jesteś wartością niezastąpioną”. Świadomość, że zasługujesz na miłość, realizowanie swoich potrzeb i pragnień, możliwość wyrażania swojego zdania, gniewu i frustracji, jest nieodzownym elementem Twojej samooceny. Sposób w jaki dokonujesz oceny samego siebie, swojej wartości oddziałowuje na wiele sfer Twojego życia, koreluje nie tylko z Twoimi sukcesami, wyborami, ale również relacjami między Tobą a Twoim otoczeniem.
Wiele wskazuje na to, że jeden z najważniejszych dylematów nowoczesnego człowieka: „mieć, czy być?” coraz częściej (wreszcie!) jest rozstrzygany na korzyść czasownika „być”. Wciąż oczywiście dają się słyszeć narzekania na konsumpcjonizm, na spłycenie życia itd. — ale od jakiegoś czasu owe utyskiwania (dawniej elitarne) znajdują zdecydowanie szerszy rezonans. W efekcie coraz powszechniejsze staje się poszukiwanie dróg wyjścia poza jednowymiarowy świat skoncentrowany na „posiadaniu”.
Siedząc dzisiaj na balkonie i rozkoszując sie ostatnimi promieniami zachodzącego słońca, zaczęłam się zastanawiać nad tym, czy w obecnych czasach potrafimy celebrować chwilę. Jeśli tak, to kiedy tak naprawdę się nią cieszymy i jakie są to chwile naszego życia. Postanowiłam popytaćludzi jak rozumieją „celebrację chwili”. Odpowiedzi były różne, jednak przede wszystkim sprowadzały się do jednego: do bycia i dzielenia chwili z innymi. Poszerzając to pojęcie: spotkania z przyjaciółmi i długie pogaduchy, spotkania rodzinne, chwile intymne z najbliższą osobą – partnerem.
Jest poniedziałek. Wczesnym rankiem budzi cię dźwięk znienawidzonego budzika. Z trudem otwierasz oczy i zastanawiasz się czy wstać z łóżka. Twoje ciało jest ciężkie. Myślisz sobie, że przed tobą kolejny, męczący dzień pracy lub nauki. Wreszcie decydujesz się wyjść z łóżka i zmierzyć z codziennością. W pośpiechu robisz śniadanie. Nieważne co, ważne, że syci. Zaczynasz jeść, a w międzyczasie przeglądasz gazetę, wysyłasz sms-a i myślisz o tym, co musisz dzisiaj zrobić. Czujesz ucisk w żołądku na samą myśl o czekających cię obowiązkach. Wychodzisz z domu i jak zwykle przemierzasz tę samą trasę. Czerwone światło. Los ci dziś nie sprzyja. Zniecierpliwiony przebierasz z nogi na nogę, nerwowo zerkasz na zegarek...
Prokrastynacja, czyli syndrom studenta, to zagadnienie znane nie od dzisiaj. Odkładanie wykonania zadania przez ludzi stało się coraz powszechniejszym problemem, z którym coraz trudniej walczyć.